New Holland wprowadza nową serię traktorów TE6, w której skład wchodzą dwa modele: TE6.120N i TE6.150N. Ciągniki zostały stworzone z myślą o pracy w wąskich winnicach. Z tego względu muszą mieć małe gabaryty i być bardzo zwrotny. Maszyny będą dostępne pod koniec 2023 roku.
Co było inspiracją dla serii TE6?
Wygląd nowej gamy ciągników Straddle TE6 inspirowany jest modelem koncepcyjnym Straddle Tractor, stworzonym przez New Hollanda we współpracy z włoską firmą projektową Pininfarina. W 2022 roku ten projekt otrzymał nagrody Good Design Award oraz German Design Award. Jego cechą charakterystyczną było futurystyczne wzornictwo, które miało przypominać kieliszek od szampana. W ten sposób projektanci chcieli oddać swego rodzaju hołd producentom wina z Szampanii, Médoc i Burgundii. Najnowsze modele TE6.120N i TE6.150N zostały stworzone właśnie do pracy w wąskich francuskich winnicach.
Wygoda operatora przede wszystkim
Małe i futurystycznie wyglądające ciągniki Straddle TE6 mają trzy niezależne strefy do zawieszenia narzędzi, co ma sprawiać, że pojazd jest wielozadaniowy. Uchwyty zostały tak zaprojektowane, aby umożliwić szybki montaż potrzebnego sprzętu.
Podobnie jak reszta gamy ciągników nowej generacji marki New Holland, seria TE6 jest wyposażona w nowoczesną technologię, włącznie z terminalem Intelliview IV Plus. Dzięki niemu można wygodnie sterować funkcjami ciągnika, a My PLM Connect pozwala operatorom zarządzać danymi w czasie rzeczywistym w kabinie lub zdalnie.
Nietuzinkowe wzornictwo
Wygląd wpasowuje się w nową linię stylistyczną firmy New Holland łącząc, zdaniem producenta, elegancję z komfortem. Poprawiono ergonomię, a odnowiona kabina oferuje dobrą widoczność wokół maszyny. Silnik rzędowy FTP Industrial Stage V zapewnia stabilność na zboczach, a układ hydrauliczny IntelliFlow daje równomierną moc w całym ciągniku.
- Z wielką dumą dodajemy te ciągniki do naszej już doskonałej oferty, charakteryzującej się nowym designem, który łączy naszą długotrwałą tradycję z najbardziej innowacyjnymi cechami i inspirowany jest współpracą ze wspaniałą firmą projektową, jaką jest Pininfarina. Przynosi on elegancję, komfort i wydajność naszym klientom specjalizującym się w uprawie winorośli i jestem podekscytowany, że wkrótce zobaczę go w akcji w najbardziej prestiżowych winnicach - powiedział prezes marki Carlo Lambro.
Bartłomiej Dróżdż
