Zamienić silnik spalinowy na elektryczny
Opracowywany i testowany przez ostatnie 18 miesięcy zestaw doposażenia, zamienia głośną i potężną bestię spalinową w ciche i zwinne, ale według producenta, równie mocne auto terenowe, które sprawdzi się w trudnych warunkach. Zgodnie z własnymi danymi firmy Electrogenic, twórcy rozwiązania, ??koszty zakupu mogą zwrócić się już po czterech latach.
Land Rover w wersji elektrycznej
Zamiana źródeł zasilania ma być łatwa, a silnik spalinowy zostaje zastąpiony silnikiem elektrycznym o niskim napięciu. Dzięki termu, że jest on przy obudowie sprzęgła, Land Rover Defender zachowuje taki sam rozkład biegów, jak wersja spalinowa. Według Electrogenic, moc 120 KM i 235 Nm momentu obrotowego, jakie rozwija elektryczny układ napędowy, są porównywalne z osiągami samochodu z oryginalnym silnikiem Diesla.
https://www.youtube.com/watch?v=HoqoL1EyAHk
Akumulatory wytrzymują przebieg do 320 tys. km
Dodatkowo montowana jest elektryczna pompa próżniowa, wspomaganie kierownicy i ogrzewanie wraz z oświetleniem LED. Akumulatory o pojemności 53 kWh, w postaci dwóch 135-kg skrzynek, po prostu wkłada się do komory silnika i łączy ze sobą. Żywotność akumulatorów powinna wystarczyć na ponad 320 tys. km (200 000 mil), a przy ich pełnym naładowaniu powinniśmy przejechać ok. 360 km (100 mil zasięgu na drodze) na drodze, a podczas jazdy w terenie lub wokół gospodarstwa – nawet więcej. W opcji dostępne jest szybkie ładowanie, ale w standardzie do ładowania akumulatorów wystarcza prąd zmienny o mocy 7,5 kW.
Oszczędności na paliwie
Jak szacuje producent, wersja elektryczna w porównaniu z Land Roverem napędzanym silnikiem Diesla, pozwoli w ciągu roku przeciętnego użytkowania w angielskim gospodarstwie zaoszczędzić co najmniej 6000 funtów na kosztach paliwa. Land Rover Defender zyska, dzięki bezobsługowemu doposażeniu elektrycznemu, nowe życie. Jednak cena zestawu nie jest mała i wynosi około 24 tys. funtów (netto).
- Defendery wyposażone w nasze łatwe w instalacji zestawy każdemu zadaniu w gospodarstwie, a do tego będzie cichy i wydajny – komentuje Steve Drummond, współzałożyciel firmy Electrogenic. – Elektryczne Defendery są zawsze gotowe do użycia – wystarczy odłączyć ładowania i odjechać. Nie trzeba planować wycieczek na stację benzynową lub w zimne poranki czekać, aż samochód się rozgrzeje – podsumowuje Drummond.
opr. aj
fot. firmowe