Z pełną prędkością nawet w najciaśniejsze zakręty! Nawet zawodowy kierowca rajdowy w taki sposób może jeździć po torze wyścigowym jedynie ciągnikiem. Taką przejażdżkę na torze Nürburgring 24 sierpnia odbył Christian Menzel, który na jakiś czas przesiadł się ze swojego kilkusetkonnego sportowego auta do 530-konnego Xeriona i pokonał trasę Nordschleife o długości niemal 21 km z 73 zakrętami
Zobacz, jak Christian Menzel jechał po torze tyłem!
Dwa bolidy - jeden duży drugi mały
Moce Porsche 911 i Xeriona 5000 są podobne, ale ciężar i rozłożenie masy w samochodzie wyścigowym i ciągniku są to skrajnie różne wartości. Xerion przy masie 17 t rozwija niską (w porównaniu do Porsche 911) prędkość maksymalną 50 km/h. Jednak system sterowania wszystkimi kołami oraz wysoko położony środek ciężkości sprawia, że jest to zupełnie inna jazda niż bolidem. Szczególnym wyzwaniem dla kierowcy rajdowego była wysoka pozycja siedzenia kierowcy rajdowego, który za sterami Porsche 911 siedzi mniej więcej o dwa metry niżej.
Jazda tyłem dzięki Trac VS
Co ciekawe pokonując tor Nürburgring ciągnik poruszał się do tyłu. Oczywiście Xerion 5000 w wersji Trac VS umożliwia obrócenie kabiny o 180 stopni, więc kierowca nie spoglądał przez ramię do tyłu, lecz wygodnie prowadził pojazd ze swojego stanowiska. Dobrą przyczepność zapewniał stały napęd na wszystkie koła oraz duża powierzchnia styku opon, a możliwość skręcania wszystkimi kołami gwarantowała dobrą zwrotność kolosa.
Xerion w "zielonym piekle"
Trasa toru wyścigowego Nürburgring przebiega wokół średniowiecznego zamku i miejscowości Nürburg w górach Eifel w zachodnich Niemczech. Przez Jackiego Stewarda – kierowcę Formuły 1 – nie bez powodu została nazwana Green Hell (zielone piekło). Jest uważana za jeden z najtrudniejszych torów na świecie, ze względu na dużą liczbę zakrętów.
Średnio ponad 47 km/h!
Podczas pokonywania ponad 20-kilometrowej trasy Xerionem nie chodziło o ustanowienie kolejnego rekordu prędkości. Zadaniem było przejechanie trudnej trasy Nürburgring z maksymalną prędkością osiąganą przez ciągnik. Cel został osiągnięty. Nie przeszkodziły nawet zmiany nachylenia terenu i bardzo trudne zakręty – pedał przyspieszenia „wciśnięty w podłogę” niemal na całym okrążeniu. Po przekroczeniu linii mety czas okrążenia wyniósł 25:50:57‘‘, czyli Claas Xerion poruszał się ze średnią prędkością 47,85 km/h.
opr. aj
fot. firmowe
