StoryEditor

Wczesnowiosenna ochrona rzepaku

21.05.2020., 00:00h

Przełom lutego i marca to czas, w którym należałoby rozważyć i zaplanować wykonanie ewentualnych zabiegów ochrony w rzepaku ozimym. Jak tylko będzie to możliwe, warto dokładnie zlustrować plantacje, a następnie czynność tę regularnie powtarzać.

Zadaniem oceniającego jest określenie stanu roślin po zimie, sprawdzenie, czy nie uległy one uszkodzeniom przez mróz, wiatry i zalegający śnieg, czy nie występują na nich objawy obecności sprawców chorób oraz uszkodzenia wynikające z żerowania szkodników. Podczas pierwszej lustracji plantacji zazwyczaj nie są jeszcze dobrze widoczne nowe objawy porażenia przez sprawców chorób, a jedynie te, które obserwowano jesienią. Jednak w niektórych rejonach zima trwała dość krótko, a dodatnie w większości temperatury mogły sprawić, że choroby na rzepaku rozwijały się bez większych przeszkód.

Ocena łanu – korzenie…

Aby ocena stanu łanu była wiarygodna, musi być reprezentatywna dla całego pola. W tym celu trzeba pobrać po kilka, kilkanaście roślin z kilku odległych od siebie fragmentów pola. Należy przy tym uważać, żeby nie uszkodzić liści i korzeni pobieranych próbek. Mając tak zgromadzony materiał, można z całą pewnością stwierdzić, w jakim stopniu rośliny uległy uszkodzeniom, np. przez warunki atmosferyczne czy zwierzęta, i jaka jest szansa na ich regenerację. Istotna jest też ocena ich stanu zdrowotnego. Najpierw należy przyjrzeć się korzeniom, aby stwierdzić, czy nie ma tam narośli kiły kapusty. W tym czasie narośla te mogą być dwojakiego rodzaju: białe i twarde, lub częściej brunatne, miękkie z tendencją do gnicia i rozpadania. Do tego część nadziemna roślin jest przebarwiona na czerwono, zwiędnięta i wyraźnie słabsza, ponieważ procesy fizjologiczne roślin są istotnie zakłócone. Takie objawy dotyczą jednak tych rejonów kraju, w których w poprzednich latach je obserwowano.

Więcej na ten temat można przeczytać na łamach czasopisma Agrotechnika w nr 3/2015 str. 77

26. kwiecień 2024 07:06