StoryEditorReportaż

Co zyskuje rolnik na współpracy Mandamu z firmą Industriehof?

Wśród rolników coraz częściej słychać opinię, że lepiej postawić na sprawdzone i wysokiej jakości maszyny oraz części zamienne, nawet jeśli wiąże się to z wyższą ceną. Ta zasada doskonale odzwierciedla się we współpracy firm Mandam i Industriehof – czołowych graczy na rynku maszyn i narzędzi uprawowych.
08.07.2024., 06:00h

Założona w 1975 roku niemiecka firma Industriehof od lat 90. XX wieku jest kluczowym dostawcą wysokiej klasy części zużywalnych, tj. talerzy, dłut i innych elementów roboczych dla firmy Mandam. Ich wieloletnie partnerstwo opiera się na wspólnym priorytecie – dostarczaniu rolnikom produktów najwyższej jakości.

Industriehof założył Heinrich Rodenbostel w 1975 roku.

Firma zatrudnia ponad 70 osób, a kieruje nią syn założyciela
– Heinrich-Wilhelm Rodenbostel.

Mandam powstał w 1991 roku. Obecnie producent z Gliwic zatrudnia ponad 150 pracowników, a 60% produkcji eksportuje do ponad
36 krajów na całym świecie.

Talerze Niaux produkowane przez Industriehof

Grupa Industriehof wraz z firmami partnerskimi znana jest z zastosowania innowacyjnych technologii, np. do produkcji talerzy uprawowych pod marką Niaux. Dzięki temu odznaczają się one niezrównaną wytrzymałością i elastycznością, gwarantując długi okres bezawaryjnej eksploatacji nawet w trudnych warunkach glebowych. Nie dziwi zatem, że talerze tej marki były jednymi z pierwszych na polskim rynku, wykonanych z nowoczesnej, wzmocnionej stali borowej.

image
Dyrektorem ds. sprzedaży na polskim rynku w firmie Industriehof jest Sławomir Gawelski.
FOTO: Jakubek

– Rolnicy świetnie zdają sobie sprawę, jak ogromne znaczenie ma jakość używanych maszyn i części. Dlatego tak wielką wagę przywiązujemy do współpracy z rzetelnymi dostawcami, oferującymi produkty najwyższej klasy – podkreśla Sławomir Gawelski, dyrektor ds. sprzedaży na rynek polski w firmie Industriehof.

Początki owocnej współpracy Mandamu z Industriehofem

Mandam, firma założona w 1991 roku, od połowy lat 90. aktywnie działa na rynku maszyn rolniczych. Początkowo 100% jej produkcji trafiało na rynek niemiecki, jednak z czasem polski producent zaczął dywersyfikować źródła dostaw, stawiając głównie na dwóch kluczowych partnerów – Industriehof i AMA Parts.

Współpraca między Mandam a Industriehof rozpoczęła się w latach 90. To właśnie Hans-Joachim Rodenbostel, przedstawiciel niemieckiej firmy, osobiście przyjechał do Polski, aby nawiązać kontakty z  Mandam. Od tego czasu relacje między firmami stale się zacieśniały, a za ich utrzymanie odpowiadali m.in. Kai Trageser, dyrektor eksportu w Industriehof oraz od ponad czterech lat Sławomir Gawelski.

image
Józef Seidel jest dyrektorem ds. marketingu i członkiem Zarządu firmy
Mandam.
FOTO: Jakubek

– Współpraca z Industriehof to dla nas gwarancja dostępu do komponentów najwyższej jakości, które są kluczowe dla niezawodności naszych maszyn. Dzięki temu możemy z pełnym przekonaniem oferować rolnikom sprzęt, który sprosta ich oczekiwaniom i wymaganiom – powiedział Józef Seidel, współwłaściciel i dyrektor ds. marketingu firmy Mandam.

Talerze Razor (RZ) w bronach talerzowych Mandam

Industriehof dostarcza firmie Mandam talerze, dłuta oraz inne elementy robocze, wyróżniające się wysoką jakością i innowacyjnością. Niemiecka firma stosuje unikalne technologie, tj. hartowanie talerzy marki Niaux w trzech strefach, zwiększające ich wytrzymałość i elastyczność. Proces ten jest objęty patentem, co gwarantuje unikalność rozwiązań oferowanych przez Industriehof. Szczególnie interesującym produktem są talerze RZ (lub Razor), dostosowane do specyficznych potrzeb rynku i technologii uproszczonej uprawy. Charakteryzują się one wysoką twardością i zdolnością do samoostrzenia. Talerze RZ zostały przez Mandam gruntownie przetestowane w różnych warunkach, m.in. na suchych i kamienistych glebach w Izraelu oraz Hiszpanii. Dostępne są one wyłącznie w maszynach Mandam, dzięki unikalnym otworom, dopasowanym do piast stosowanych przez polskiego producenta.

image
Mimo że wykazują ślady zużycia po przepracowaniu kilkuset hektarów, talerze Razor (RZ w ofercie Mandamu) nadal mają ostre krawędzie, o które można się skaleczyć.
FOTO: Jakubek
image
Talerze Razor mają trzy strefy twardości, zapewniające optymalną elastyczność w obszarze mocowania (HRC 48-50 – kolor niebieski), wysoką wytrzymałość pośrodku (HRC 50-55 – pomarańczowy), maksymalna twardość w obszarze ścierania (HRC 55-58 – kolor brązowy).
FOTO: Jakubek

À propos piast talerzy. Tutaj gliwicki producent również stawia na jakość, stosując bezobsługowe piasty, dostarczane przez lokalną firmę. Niewątpliwie to jedna z mocnych stron sprzętu Mandam, gdyż w zasadzie nie ma reklamacji ze strony rolników.

image
Mandam montuje w bronach talerzowych bezobsługowe piasty polskiej produkcji, które dobrze sprawdzają się w ciężkiej pracy. Do producenta nie wpływają żadne wnioski gwarancyjne od użytkowników.
FOTO: Jakubek

Stabilne dostawy z Industriehofu to nieprzerwana produkcja Mandamu

Mandam składa zamówienia na części w cyklach kwartalnych, półrocznych i rocznych, co pozwala Industriehof efektywnie planować produkcję i utrzymywać odpowiedni zapas produktów w magazynie. Wieloletnia współpraca między firmami opiera się na polityce utrzymywania stanów magazynowych i przewidywalności produkcji. Takie podejście zwiększa stabilność dostaw i pozwala elastycznie reagować na potrzeby rynku.

Szczególnie widoczne było to w czasie pandemii COVID-19 oraz wojny w Ukrainie, kiedy partnerstwo i zapasy zgromadzone przez Industriehof pomogły Mandam utrzymać ciągłość produkcji. Dzięki temu polski producent mógł bez przeszkód zaopatrywać rolników w maszyny uprawowe.

Mandam i Industriehof stawiają na jakość

Relacje między polskim i niemieckim producentem to doskonały przykład strategicznego partnerstwa opartego na jakości, stabilności i innowacyjności. Dzięki współpracy z Industriehof Mandam może oferować swoim klientom maszyny wyposażone w najwyższej klasy elementy robocze, spełniające oczekiwania nowoczesnego rolnictwa. Z kolei dla niemieckiej firmy Mandam jest kluczowym odbiorcą i ambasadorem jej technologii na rynku polskim i europejskim.

image
Fabryka Niaux we Francji – oddział Industriehofu.
FOTO: firmowe
image
Charakterystyczny budynek biurowy firmy z Gliwic został oddany do użytku w 2012 roku. Fot. firmowe, Jakubek
FOTO: firmowe

Przykład udanej kooperacji Mandam z Industriehof pokazuje, jak bardzo rolnicy cenią sobie jakość i niezawodność sprzętu. Dla firm działających w branży rolniczej budowanie trwałych relacji z renomowanymi i sprawdzonymi dostawcami części i komponentów jest więc kluczową inwestycją na przyszłość. Wspólna historia Mandam i Industriehof to ponad 30 lat owocnej współpracy, która przynosi wymierne korzyści nie tylko obu przedsiębiorstwom, ale przede wszystkim rolnikom, otrzymującym dzięki temu dostęp do niezawodnych i wydajnych maszyn uprawowych rodem z Polski.

dr inż. Artur Jakubek

13. wrzesień 2024 06:30