StoryEditor

Raport profi: Fendt Rogator 645

Pod koniec kwietnia odwiedziliśmy gospodarstwo na Warmii, które jako pierwsze w regionie kupiło samojezdny opryskiwacz Fendt Rogator. Co przekonało gospodarza do zakupu tak drogiej maszyny? Czy tylko ekonomia, czy jej możliwości? O tym przeczytacie tylko u nas.

04.06.2019., 00:00h


Rogator w barwach Fendta

W 2017 roku zapadła decyzja o włączeniu opryskiwaczy samojezdnych Challenger w sieć sprzedaży Fendta w rejonie Europy i Bliskiego Wschodu. Od 2018 roku Rogator występuje w zielonej barwie. Wiele elementów wyposażenia, które wcześniej były dostępne w opcji, teraz jest w standardzie. Jednocześnie produkcja opryskiwaczy przyczepianych (seria 300) i samojezdnych (seria 600) została przeniesiona z Grubbenvorst w Holandii do Hohenmölsen w Niemczech.

Rogator na Warmii


W lutym br. AGCO poinformowało o dostarczeniu do klienta setnego Rogatora serii 600. Nie wiemy, który to był z kolei egzemplarz, ale jeden trafił na Warmię. Jego właścicielem jest Andrzej Pauperowicz z miejscowości Nowa Karczma. Maszynę dostarczył Agrotechnik Tafiły, oddział w Mrągowie.


Rogator w bobiku

Dzięki uprzejmości gospodarza mogliśmy sprawdzić, jak Rogator 645 sprawuje się w polu. W trzeciej dekadzie kwietnia wykonaliśmy zabieg insektycydem przeciwko oprzędzikowi w bobiku. Pogoda była sprzyjająca, temperatura wynosiła ok. 15 st. C i nie było wiatru. W takich warunkach pracowaliśmy Rogatorem z prędkością 15 km/h, z wydatkiem cieczy 160 l. Belka opryskowa o szerokości 36 m zawieszona była na wysokości 80 cm w trybie „soil”.


Belka polowa Rogatora

Bardzo nam się podobała praca belki polowej. Zachowuje stabilności przy gwałtownych ruchach kierownicą, a końcówki nie odchylają się w kierunku przód–tył. Jest zawieszona na jednym centralnym ramieniu, którego punkt zaczepienia do ramy znajduje się pomiędzy osiami opryskiwacza. Równoległe połączenie i przeguby na ramieniu podnośnika utrzymują belkę blisko tylnej osi i sprawiają, że drgania maszyny jadącej po nierównościach tylko w niewielkim stopniu przenoszą się na belkę. Układ sterowania wysokością belki OptiSonic umożliwia niezależne kopiowanie podłoża lub łanu prawą i lewą stronę w sposób automatyczny. Stałą wysokość opryskiwania zapewnia 5 czujników ultradźwiękowych. Mogą mierzyć odległość do gleby lub do roślin. Dostępna jest także regulacja mieszana… 
Pełen raport z pracy opryskiwaczem samojezdnym Fendt Rogator 645 prezentujemy w 4. numerze „profi”.

opr. aj
fot. Jakubek, Siara, Łuczak
19. kwiecień 2024 18:46