StoryEditor

Rolnictwo precyzyjne: co czwarty ma GPS

Czy wiesz, jak wygląda w praktyce wykorzystanie technologii rolnictwa precyzyjnego? Przeczytaj, jakie są wyniki najnowszego badania w Danii.

30.08.2019., 00:00h
Duńczycy mogą pochwalić się najnowszymi wynikami w zakresie rolnictwa precyzyjnego. Tamtejszy urząd statystyczny przebadał 5700 gospodarstw i firm działających w rolnictwie. Wynika z tego, że prawie co czwarte przedsiębiorstwo – czytaj – gospodarstwo, korzysta obecnie z nowoczesnych metod produkcji. Jak podają statystyki, gospodarstwa te pracowały na prawie 60% całkowitej powierzchni użytków rolnych Danii.

Wśród badanych technologia rolnictwa precyzyjnego jest najbardziej rozpowszechniona w gospodarstwach zajmujących się uprawą – które stanowią 30% badanego ogółu, podczas gdy wykorzystanie techniki precyzyjnej w gospodarstwach zajmujących się użytkami zielonymi wynosiło 8%.


Kto jest pionierem takich innowacji? To młodsi i lepiej wykwalifikowani rolnicy niż reszta ich grupy zawodowej. Zgodnie z wynikami badania gospodarstwa wykorzystujące techniki precyzyjnego rolnictwa mają średnio prawie 200 ha, podczas gdy średnia wielkość gospodarstwa w Danii wynosi 81 ha. 

Jeśli chodzi o ich doświadczenie w stosowaniu precyzyjnych technologii, 36% respondentów stwierdziło, że użyło mniej pestycydów; kolejne 34% odnotowało skrócenie czasu pracy, a 31% odnotowało niższe zużycie paliwa. Tylko jedna piąta gospodarstw osiągnęła wyższe plony.

Co najczęściej używają Duńczycy w swym sprzęcie? Przede wszystkim jest to technika GPS, na tyle już powszechna, że uważana za „podstawowe wyposażenie” maszyny.
Szeroko rozpowszechniona jest również kontrola sekcji w ochronie roślin i nawożenie oparte na systemach czujników. Mniej popularne jest wykorzystanie dronów i danych satelitarnych do kontroli upraw.
Opr. pł
19. kwiecień 2024 02:00