19 lipca odbyło się spotkanie przy poletkach doświadczalnych kukurydzy w Skrzelewie. Organizatorami imprezy byli Tadeusz Szymańczak, znany w branży producent kukurydzy oraz firmy oferujące środki do produkcji kukurydzy. Celem spotkania była ocena bieżącego stanu pól oraz zwrócenie uwagi na zagrożenia w uprawie kukurydzy.
Andrzej Lesiak z firmy DuPont zaprezentował i omówił zasadę działania pułapki świetlnej na najgroźniejszego szkodnika dla kukurydzy - omacnicę prosowiankę. Takich pułapek w kraju jest dziesięć. Codziennie zbierane są z nich dane o odłowionych samicach i samcach, co umożliwia wyznaczenie terminu zastosowania środka chemicznego do zwalczenia tego patogena. Próg szkodliwości został dawno przekroczony. Obecnie szacuje się, że w okresie wegetacji będzie uszkodzonych średnio w kraju 35% upraw kukurydzy, czyli co trzecia roślina. Andrzej Lesiak dodał, że wspólnie z Tadeuszem Szymańczakiem uruchomią internetowy system sygnalizacji tego patogena.
Małgorzata Wrąbel z firmy Pioneer zaprezentowała paletę odmian kukurydzy na poletkach doświadczalnych, które są prowadzone już od 26 lat. Podczas Dni Kukurydzy w Skrzelewie 5 października będą zbierane poszczególne odmiany i ważone, a wyniki przekazane do publicznej wiadomości. Pani Małgorzata zwróciła uwagę, że już pojawiły się złogi jaj i jest to już sygnał, aby wykonać zabieg chemiczny.
Na spotkaniu z rolnikami został zaprezentowany w akcji opryskiwacz turbinowy do nanoszenia cieczy roboczej. Zasadę działania tego zawieszanego opryskiwacza omówił Grzegorz Jarecki z firmy Rolsad. W kukurydzy odległość między ścieżkami technologicznymi powinna wynosić 80-90 m. Nie daje to dużych straty w plonie kukurydzy na jednostce powierzchni, gdyż chroniona kukurydza może dać plon wyższy o 1-2 tony z hektara. Trzeba również podkreślić, że chroniona kukurydzy zawiera zdecydowanie mniej mikotoksyn.
Grzegorz Gruszecki z firmy Syngenta w swoim wystąpieniu omówił zwalczanie chwastów w kukurydzy przy użyciu preparatów Lumax i Elumis, zachęcając rolników do obejrzenia poletek, na których zastosowano te środki. Poza tymi herbicydami na poletkach zastosowano dwa środki firmy Bayer – Adengo i Maister Power. Ich skuteczność oceniono na bardzo dobrą.
Pan Adam Banaszek zaprezentował nowy produkt na rynku polskim włoskiej firmy Biolchim. Są to aminokwasy, które dotychczas stosowane u zwierząt, a ostatnio także w produkcji roślinnej.
Natomiast Adam Jeznach i Jan Kazimierski przedstawili badania i możliwość stosowania kwasów humusowych Apol Humus, które poprawiają strukturę gleby i powodują lepsze wykorzystanie zastosowanych składników pokarmowych.
Dr Roman Warzecha z Instytutu Hodowli i Aklimatyzacji Roślin PIB z Radzikowa przedstawił dane o uprawie kukurydzy w Polsce. Trzeci rok z kolei krajowy areał uprawy przekroczył powierzchnię 1 mln hektarów. Przy korzystnych cenach kukurydzy, ta tendencja może się utrzymać przez kolejne lata.
Dr Witold Rzepiński z rady ekspertów przy Polskim Związku Producentów Roślin Zbożowych powiedział o roli i znaczeniu mikotoksyn, które powstają w wyniku działania grzybów z rodzaju fuzarium, a te rozwijają się w miejscach uszkodzonych przez omacnicę prosowiankę, dlatego tak duże znaczenie ma zwalczanie tego szkodnika. Szacuje się, że omacnica prosowianka wyrządza szkody w kraju na poziomie 1 mld zł rocznie.
Na zakończenie spotkania głos zabrał Łukasz Nowakowski z mieszalni pasz Cedrob. Mieszalnia ta skupuje od rolników kukurydzę suchą i mokrą. Jest to korzystne dla małych gospodarstw, które nie posiadają własnej suszarni. Takie działanie daje możliwość uprawy kukurydzy i jej zbycie. Nowakowski przedstawił kierunki zawierania kontraktów z ustaloną ceną minimalną.
