StoryEditor

Test profi: Oceniamy systemy sterowania na uwrociach

Ważnym argumentem podczas wyboru ciągnika jest intuicyjność systemu zarządzania pracą na uwrociach. Dobrze zaprogramowane czynności ułatwiają traktorzyście wykonywanie nawrotów. Sprawdzamy, jak wygląda to w praktyce. Oto test sześciu takich systemów.

09.01.2019., 00:00h

Nowoczesne systemy ułatwiające wykonywanie nawrotów rozwijają się szybko. Można odnieść wrażenie, że wprowadzanie nowych wersji oprogramowania, umożliwiających automatyzację pracy jest ważniejsze niż rozwój podzespołów wykorzystywanych w produkcji dobrze wyposażonych ciągników.

Prezentowane układy zwalniają traktorzystę z wykonywania wielu czynności, a nawet wyręczają go w nich całkowicie. Prezentujemy aktualne wersje układów zarządzania pracą na uwrociach, w które wyposażono ciągniki sześciu popularnych marek. 
Oto firmy, które zdecydowały się na udział w porównaniu systemów zarządzania pracą na uwrociach:

  •     Case IH HMC (Headland Management Control) z AccuTurn,
  •     Deutz-Fahr ComforTip,
  •     Fendt Auto TeachIn,
  •     JCB HTA (Headland Turn Assistant),
  •     John Deere iTEC Pro,
  •     New Holland HTS (Headland Turn System) z IntelliTurn.


Do naszego testu zaprosiliśmy także innych producentów, np. Claas, Kubota, McCormick, Massey Ferguson i Valtra. W danym momencie nie wszystkie firmy były gotowe, bo dopiero wdrażały nowe wersje systemów i nie były one jeszcze dopracowane.

Na początek warto wiedzieć

Co aktualnie oznacza pojęcie „zarządzanie pracą na uwrociach”? Z założenia systemy te działają na zasadzie odtwarzania zapisanych sekwencji zdarzeń, następujących jedno po drugim.
Mogą być programowane w różny sposób i następnie odtwarzane po aktywacji systemu, wystarczy nacisnąć przycisk. Systemy pozwalają na tworzenie sekwencji wykonywanych na uwrociach podczas postoju ciągnika, wykorzystując możliwości obsługowe terminali. Niektóre umożliwiają nagrywanie sekwencji podczas pracy. Później można, a nawet trzeba, dać im ostateczny szlif, nanosząc ewentualne korekty.
Programowane polecenia w sekwencjach mogą być łączone na różne sposoby w zależności od systemu. Każde polecenie może być np. wywołane przez naciśnięcie klawisza w określonej sekwencji. Inną opcją jest połączenie komend przez określoną sekwencję po upływie czasu lub przejechaniu danej drogi. Niekiedy przyciski aktywacji systemów zarządzania pracą na uwrociach mogą służyć do unoszenia/opuszczania podnośnika lub włączania/wyłączania WOM.
ciągnika, wykorzystując możliwości obsługowe terminali. Niektóre umożliwiają nagrywanie sekwencji podczas pracy. Później można, a nawet trzeba, dać im ostateczny szlif, nanosząc ewentualne korekty.

Sposoby programowania

Programowane polecenia w sekwencjach mogą być łączone na różne sposoby w zależności od systemu. Każde polecenie może być np. wywołane przez naciśnięcie klawisza w określonej sekwencji. Inną opcją jest połączenie komend przez określoną sekwencję po upływie czasu lub przejechaniu danej drogi. Niekiedy przyciski aktywacji systemów zarządzania pracą na uwrociach mogą służyć do unoszenia/opuszczania podnośnika lub włączania/wyłączania WOM.
Jeśli ktoś myśli, że systemy zarządzania pracą na uwrociach skupiają się wyłącznie na zaprogramowaniu sekwencji – to się myli. Wszystkie dostarczone do testu ciągniki wyposażone były w układy prowadzenia automatycznego GPS, więc teoretycznie powinny oferować jeszcze więcej możliwości. Niektóre wersje mogą automatycznie aktywować sekwencję czynności na uwrociu na podstawie pozycji ciągnika na polu i wykonać wszystkie czynności w jak najkrótszym czasie, aby sprawnie można było nawrócić. W wykonywaniu autonomicznych nawrotów ważną rolę odgrywa wcześniejsze programowanie kolejnego przejazdu na polu. Byliśmy ciekawi, jak te sztuczki sprawdzą się w pracy na polu.

Każdy system ma swoje unikalne cechy

Funkcje i możliwości porównywanych systemów są zróżnicowane. Bierze się to stąd, że niektórzy producenci zdecydowali się na ustawianie wielu funkcji bezpośrednio w systemie zarządzania pracą na uwrociach, np. czasu i ilości oleju przepływającego przez gniazda hydrauliczne. W innych systemach programuje się tylko kolejność sekwencji, a do precyzyjnych ustawień trzeba wejść do menu ciągnika. Bardzo duże różnice występują w sposobie zapisywania sekwencji i liczby przycisków aktywujących te czynności na uwrociu.
Powstaje więc pytanie: co tak naprawdę jest niezbędne? Czy na wykonanie wszystkich czynności na uwrociu potrzeba aż 120 s, czy wystarczy tylko 7 s?
Duża liczba rozmaitych funkcji nie ułatwia traktorzyście życia. Ostatecznie przez nadmierną liczbę podstron menu i możliwości ustawień cała struktura systemu staje się nieczytelna. Często prowadzi to do wprowadzania błędnych ustawień. Na tym cierpi przydatność i łatwość obsługi systemu.

Obsługa niektórych systemów stwarza wiele trudności

Bywa, że po zapamiętaniu sekwencji i ustawień dla wszystkich czynności zgodnie z wiedzą i przekonaniem traktorzysty oraz aktywacji systemu przyciskiem nic się nie dzieje. Dobrze, jeśli można zobaczyć, dlaczego system nie działa. Przyczyną może być niewłączony WOM lub nieodblokowanie gniazd hydraulicznych. Dla wielu użytkowników stanowi to poważny problemem, zwłaszcza gdy ktoś inny przygotował sekwencję czynności na uwrociu.
Podobne trudności mogą wystąpić po nagłym przerwaniu pracy z powodu usterki maszyny lub uszkodzenia jednej z funkcji systemu, np. układu prowadzenia. Nagle dana sekwencja zadań na uwrociu przestaje działać, niektóre czynności mogą być pomijane lub pokazują się komunikaty o błędach. Producenci często tłumaczą to względami bezpieczeństwa. Nasuwa się pytanie, dlaczego kwestie związanie z bezpieczeństwem, jak wyłączenie automatyki WOM po upływie określonego czasu, czy procedura obsługi TUZ są traktowane tak różnie, jak można to przeczytać w poszczególnych opisach.

W skrócie

 Z technicznego punktu widzenia aktualne systemy zarządzania pracą na uwrociach oferują wiele. W praktyce tylko system Fendt oraz iTEC firmy John Deere od początku działały bezawaryjnie. Wielu użytkowników nie potrzebuje jeszcze opcji automatycznego wykonywania nawrotów. Ich połączenie z systemem zarządzania pracą na uwrociach jest wstępem do autonomicznych ciągników, ale na takie luksusy trzeba jeszcze poczekać. Test przeprowadzono przy współpracy ze Szkołą Wyższą w Osnabrück.

Co i jak testowaliśmy

Dwa agregaty uprawowo-siewne Lemken i Amazone wraz z wałem zagęszczającym na przednim TUZ musiały wykonać następujące sekwencje:
  • Podnoszenie:
  • Unieść przedni TUZ.
  • Zmniejszyć prędkość.
  • Unieść tylny TUZ.
  • Wyłączyć WOM.
  • Wyłączyć blokadę mechanizmu różnicowego.
  • Zmniejszyć obroty silnika.
  • Unieść znacznik.
  • Wciągnąć siewnik na bronę.
  • Uwrocie:
  • Zmienić kierunek jazdy do tyłu.
  • Zmienić kierunek jazdy do przodu
lub wykonać automatyczny nawrót – jazda tylko do przodu.
Praca:
  • Aktywować układ prowadzenia.
  • Opuścić tylny TUZ.
  • Włączyć WOM.
  • Opuścić przedni TUZ.
  • Zwiększyć obroty silnika.
  • Włączyć blokadę mechanizmu
różnicowego.
  • Odchylić siewnik do tyłu.
  • Opuścić znacznik.
  • Zwiększyć prędkość.

Poza programem testu ciągniki pracowały także z innymi maszynami, m.in. z broną wirnikową, broną talerzową, siewnikiem do kukurydzy, prasą zwijającą i zestawem kosiarek. Pozwoliło to na zebranie pełniejszych wrażeń z pracy.

Case IH HMC i New Holland HTS

Programowanie

Pełen system łącznie z automatycznymi nawrotami, wymagane jest wprowadzenie współpracującej maszyny, rejestrowanie granicy pola i tworzenie granicy uwroci równolegle do granicy pola. Tworzenie linii przejazdów na polu odbywa się automatycznie lub powstają później. Pomocna jest wcześniej utworzona logiczna konfiguracja dla użytkownika.
Następnie tworzone są sekwencje. Mimo tego, że jest jeden przycisk, można pracować naprzemiennie z dwiema sekwencjami – to dobre. Niestety, w przypadku programowania ręcznego występują błędy, ponieważ nie wszystkie funkcje są aktywowane od razu. Pomocne jest tutaj nagrywanie sekwencji, wtedy wszystkie polecenia łączone są w czasie. Nagrywanie sekwencji jest bardzo szczegółowe, np. nawet najmniejsze otwarcie zaworu hydraulicznego zostanie zapamiętane.
Systemy różnią się od innych przede wszystkim zakresem działania. I tak ustawienia zaworów hydraulicznych (przepływ i czas) wykonuje się niezależnie od systemu zarządzania pracą na uwrociach. Sensowna byłaby możliwość łączenia ustawień menu hydrauliki z systemem zarządzania pracą na uwrociach.
Wiele różnych opcji łączenia operacji ma też swoje wady. Niektóre polecenia oznaczone są podobnymi ikonami. 
Z drugiej strony wszystkie ustawienia muszą być widoczne w podstronach menu. Sortowanie, przemieszczanie i usuwanie możliwe jest tylko w tym menu.

Obsługa

Po naciśnięciu ikony Play na monitorze lub podłokietniku system zostanie aktywowany i można obsługiwać go przyciskiem na dźwigni wielofunkcyjnej. Wszystkie skróty można również zastąpić innym przyciskiem – dobrze.
Szkoda, że komunikat o nieaktywnym poleceniu, np. WOM, nie pojawia się dopóki sekwencja nie zostanie uruchomiona. Aktualnie wykonywane polecenie jest podświetlane 
i można je zobaczyć na pionowym słupku 
z prawej strony, obok wskaźników informacyjnych. Po zgaszeniu ciągnika mija trochę czasu, zanim terminal i system zarządzania pracą na uwrociach będą ponownie gotowe do pracy.
Denerwować może funkcja pozycji pływającej przedniego TUZ. Najpierw trzeba go opuścić, a następnie przycisk opuszczania trzymać przez kilka sekund, aż aktywuje się funkcja pływająca. Procedurę trzeba powtarzać po każdym uruchomieniu systemu zarządzania pracą na uwrociach, a także w przypadku obsługi ręcznej. Jeśli w czasie wykonywania nawrotu wciśnie się przycisk aktywacji, sekwencja zatrzyma się w tym miejscu, a po wciśnięciu go ruszy ponownie.
Nie najlepsze są liczne skróty, np. polecenie Step bew, które oznacza przesunięcie polecenia w sekwencji. Przydałoby się tutaj wyraźniejsze oznaczenie. Z drugiej strony można by sobie życzyć konkretnych wyjaśnień w przypadku specjalnych poleceń, np. pamięci obrotów z opóźnieniem. Poza tymi punktami obsługa systemu jest intuicyjna.

Wykonywanie i korekty

System działa dobrze, jeśli nie ma żadnych nieoczekiwanych zdarzeń. Do automatycznych nawrotów wystarcza 15 m szerokości, nawet dla Optum. Podobnie jak w John Deere, przed każdym uwrociem trzeba potwierdzić automatyczny nawrót, okno powinno być rozszerzone o ekran pomijanych przejazdów. Prędkość pracy zmienia się szybko pokrętłem na dźwigni jazdy.

Deutz-Fahr ComforTip

Programowanie

Tradycyjny system  zarządzania pracą na uwrociach ComforTip w Deutz-Fahr programowany jest przez iMonitor 2.0 (niestety, jego uruchamianie trwa bardzo długo). Struktura menu jest przejrzysta. Do ComforTip można przejść z głównego menu ciągnika klikając odpowiednią ikonkę. Możliwe funkcje wyświetlane są w dolnej części na 1/3 powierzchni ekranu. Tworzenie sekwencji może odbywać się przez ręczne wprowadzanie poleceń na monitorze lub nagrywanie, zarówno podczas postoju, jak i jazdy. Wprowadzenie korekt jest konieczne, ponieważ nie odbywa się to automatycznie.
Dobrze rozwiązano kolorowe znaki obok symboli liczbowych przy sekcjach hydraulicznych. Ikona oznaczająca automatyczne prowadzenie EasySteer powinna bardziej różnić się od aktywacji układu szybkiego kierowania.
Deutz-Fahr jako jedyny oferuje w systemie zarządzania pracą na uwrociach zmianę kierunku jazdy. Funkcja ta aktywowana jest po naciśnięciu przycisku. Programowaniw sekwencji wykonuje się na górnej części ekranu, która zajmuje 1/3 powierzchni. Z lewej strony odbywa się łączenie, a z prawej są polecenia do wyboru. Między poszczególnymi poleceniami sekwencji można przejechać maksymalnie 12 m lub może upłynąć maksymalnie 7 s, Deutz-Fahr ma tu najmniejsze możliwości.
Czytelne jest, że segmenty sekwencji, które połączone są drogą lub czasem zostają podświetlane tym samym kolorem. Pozwala to zorientować się, od którego punktu rozpocznie się kolejne polecenie, np. unoszenie. Sortowanie, usuwanie i późniejsze wstawianie poleceń jest rozwiązane bardzo dobrze za pomocą czterech czytelnych przycisków znajdujących się poniżej sekwencji. Na dźwigni wielofunkcyjnej jest tylko jeden przycisk aktywacji, więc można przywoływać tylko jedną sekwencję dla maszyny. Nazywanie i zapisywanie sekwencji nie sprawia problemu. Nie podobało się nam jedynie wprowadzanie liter, bo zajmuje dużo czasu. Ustawienia hydrauliki, tempomatu i innych funkcji ciągnika, które nie są integralną częścią systemu zarządzania pracą na uwrociach można zapisać w profilach. Wystąpiły problemy z tym związane, ponieważ – według producenta – konfiguracje sterowania hydraulicznego zostały utracone po ponownym aktywowaniu sekwencji.

Obsługa

Jest kilka elementów, na które trzeba zwracać uwagę: pamięć obrotów silnika aktywuje się dopiero po uruchomieniu WOM w automatycznym trybie pracy skrzyni biegów. Rozwiązaniem niedogodności jest korzystanie z dźwigni gazu ręcznego. Polecenie „pozycja pływająca” dla sekcji hydraulicznej rozczarowuje podczas pracy. W danej sekwencji zawór ten nie może podawać oleju pod ciśnieniem – szkoda.
Zanim sekwencja zostanie uruchomiona, trzeba wybrać odpowiednią prędkość WOM, aktywować automatykę WOM i go uruchomić.
Aby obserwować przebieg sekwencji wszystkie polecenia wyświetlane są na monitorze roboczym na przednim prawym słupku. Polecenie można kontynuować szybciej, ponownie naciskając przycisk – świetnie! Również manualna obsługa poleceń, np. składanie i rozkładanie znacznika przy słupie nie prowadzi do błędów w sekwencji.

Wykonywanie i korekty

Na początku wszystkie czynności najlepiej wykonać ręcznie, aby aktywować wszystkie układy. Przykładowo, należy włączyć WOM, zanim tę funkcję przejmie automatyka.
Do wprowadzania zmian i modyfikacji w danej sekwencji należy ją dezaktywować. Ustawienia silnika i zaworów hydraulicznych odbywa się w menu głównym ciągnika.

Fendt Auto TeachIn

Programowanie

System Auto Teachln pozwala na aktywowanie sekwencji 
w określonej pozycji, więc najpierw trzeba utworzyć pole. W tym celu należy objechać parcelę dookoła. Programowanie ustawień uwrocia odbywa się, tak jak tworzenie pola, czyli w menu układu prowadzenia VarioGuide. Przy wykonaniu czynności w przejrzysty sposób należy wprowadzić wielkość uwrocia, przyporządkować daną sekwencję do przekroczenia granicy pola i wprowadzić dopuszczalne przesunięcie do uruchomienia systemu.
Symbol koniczynki w menu głównym prowadzi do menu Teachln. Tutaj menu VarioGuide i TeachIn są rozdzielone, aby nie komplikować struktury. Możliwe jest ustawienie prowadzenia VarioGuide jako elementu sekwencji uwrocia, co ułatwia pracę. Sekwencje tworzone są po wciśnięciu jednego z czterech przycisków uruchamiających system zarządzania pracą na uwrociach. Są one przypisane podczas jazdy lub można przyporządkować im daną sekwencję za pośrednictwem terminalu w zakładce Edytuj offline. Nagrywanie sekwencji rozpoczyna się po wciśnięciu przycisku „nagraj” 
i wciśnięciu dowolnego przycisku uruchamiającego sekwencję. Dobrze, że podczas nagrywania przycisk obsługi podnośnika może służyć także jako przycisk aktywacji WOM.
Wiele poleceń zapisywanych jest, np. podczas obsługi gniazd hydraulicznych, sensowna jest obróbka końcowa. Podstawowe ustawienia, np. sekcji hydraulicznych czy tempomatu wykonuje się 
w menu głównym ciągnika. Pozwala to na zmniejszenie złożoności funkcji Edytuj offline. Do zapisanych czterech sekwencji można wprowadzić w profilach ustawienia ciągnika. To dobre rozwiązanie, które oferuje dużo możliwości. Trzeba tylko uważać, aby sekwencji nie przypisać do poprzedniej lokalizacji. Tutaj przydatny byłby oddzielny przycisk do wprowadzania nowych profili, aby zapobiec przypadkowym wpisom do gotowych ustawień.

Obsługa

Do uruchomienia sekwencji muszą być aktywowane na podłokietniku włączniki główne VarioGuide (Auto Teachln). Auto Teachln można aktywować tylko na wybranej wcześniej lokalizacji pola. Funkcje takie, jak WOM odblokowane i aktywowane są automatycznie. Aby uniknąć wypadków podczas aktywacji powinno wyświetlać się okno, które informowałoby traktorzystę o wybranym profilu i aktywnych funkcjach. Uruchamianie sekwencji następuje automatycznie przez Auto Teachln lub po wciśnięciu jednego z czterech przycisków Go lub End na tzw. koniczynce. Aby kontrolować wykonywane sekwencje, funkcje Teachln mogą być wyświetlane na ekranie. Wykonywana funkcja jest podświetlana i podawana jest informacja, kiedy aktywowana zostanie kolejna. Bardzo dobrze, że wykonywanie funkcji można przeprowadzić ręcznie, a przerwanie sekwencji następuje po dłuższym wciśnięciu przycisku aktywacyjnego. Po kilkakrotnym naciśnięciu przycisku uruchamiającego sekwencję polecenia będą wykonywane szybciej. Uniesienie TUZ lub obsługa gniazd hydraulicznych nie powoduje zakłóceń w przebiegu sekwencji.

Wykonywanie i korekty

Kiedy system jest aktywny odtwarzanie sekwencji następuje bez zakłóceń. Nawet Auto Teachln rzadko odmawia współpracy. Ustalone na stałe granice uwrocia trzeba przejechać znacznie, nawet ponad ustawione nakładki. W strukturze menu jest dużo podstron, więc wskazane byłoby zastosowanie przycisków szybkiego dostępu. Można ich używać, aby dotrzeć do funkcji Auto Teachln na ekranie, a także, aby edytować w Edytuj offline.

JCB HTA

Programowanie

Aby korzystać z układu automatycznego prowadzenia i uwroci konieczna jest wcześniejsza instalacja aplikacji IQ Feld na terminalu TMX firmy Trimble. Następnie trzeba wprowadzić dane maszyny i utworzyć mapę przejazdów. System zarządzania pracą na uwrociach HTA nie ma z tym nic wspólnego, poza aktywacją układu automatycznego prowadzenia.
Aby utworzyć sekwencję, trzeba wybrać jedną z pięciu lokalizacji pamięci (A–E) i nie można zmieniać ich nazw.
Następnie można rozpocząć tworzenie sekwencji na przejrzystym, ale mającym już kilka lat monitorze. Ze względu na to, że polecenia oznaczone są tylko symbolami, konieczna jest wprawa, aby wszystkie poprawnie zaprogramować, zwłaszcza układ prowadzenia i funkcje przekładni.
Ustawienia hydrauliki, pamięć obrotów silnika i tempomat zintegrowane są w menu głównym ciągnika. Aktywne nagrywanie nie jest możliwe.
Przyciski przy górnej krawędzi służą do usuwania poleceń lub wprowadzania nowych pomiędzy istniejące polecenia. Niestety, nie jest możliwe ich przesuwanie. Łączenie poleceń zależne jest od drogi lub czasu, względnie po naciśnięciu przycisku aktywacyjnego. Działa to dobrze, próżno szukać uruchamiania WOM przyciskiem od TUZ. Mogą być one jednak sterowane za pomocą własnych automatycznych systemów. Wartości czasu lub drogi wyświetlane są zawsze pod konkretnym poleceniem. Wartości te wprowadzane są przyciskami plus–minus lub przyciskiem kasowania na dolnej krawędzi. Jest to łatwe w obsłudze i nie trzeba zagłębiać się w podstrony menu. Jeśli menu zostanie zmienione, sekwencja zapisuje się automatycznie – to dobrze.

Obsługa

Sekwencja zostaje aktywowana po wciśnięciu przycisku Play w menu systemu zarządzania pracą na uwrociach. Wcześniej trzeba aktywować wszystkie funkcje. W przypadku gniazd hydraulicznych konieczne jest ich chwilowe użycie. Uruchamianie sekwencji następuje po wciśnięciu przycisku na dźwigni wielofunkcyjnej.
Bardzo dobrze, że na ekranie podświetlane jest kolejne polecenie i podawana jest informacja, kiedy zostanie uruchomione. Podobało nam się, że polecenia można pomijać wciskając ikonę polecenia.
Po ponownym uruchomieniu silnika terminal jest szybko gotowy do pracy. Konieczna jest ponowna aktywacja wszystkich układów, włącznie z układem prowadzenia na prawym słupku.
Ponowne naciśnięcie przycisku aktywacji sekwencji powoduje szybsze wykonywanie poleceń. Użycie hydrauliki nie ma żadnego wpływu na przebieg sekwencji.
Inaczej wygląda sprawa przy ręcznym podnoszeniu TUZ i użyciu przycisków EHR. Wcześniejsze uniesienie TUZ skutkuje usunięciem tego polecenia z sekwencji – to powinno zostać poprawione. Ze względu na prostą strukturę menu obsługa jest łatwa i intuicyjna, co usprawnia pracę.

Wykonywanie i korekty

Jeśli wszystkie polecenia są aktywne, cały system i sekwencje przebiegają bez zastrzeżeń.
Także wykonywanie automatycznych nawrotów dobrze funkcjonuje w JCB wyposażonym w układ Trimble. Trzeba uważać, aby podczas aktywacji kierowania obu osi koła były ustawione dokładnie na wprost, w przeciwnym razie możliwe są przesunięcia. Bardzo dobrze, że ustawienia funkcji kierowania można zapisywać w sekwencji.
Aby wykonać korektę w sekwencji, można ją w każdej chwili edytować bez ryzyka dezaktywacji. Dotyczy to także ustawień ciągnika, jednak zmiana ustawień tempomatu możliwa jest tylko podczas jazdy.

John Deere iTEC i iTEC Pro

Programowanie

Różne polecenia przechowywane są w menu iTEC, oznaczone symbolami i krótko opisane – dobre rozwiązanie! Podstawowe ustawienia, tj. WOM i zawory hydrauliczne zlokalizowane są w menu głównym ciągnika. Brak aktywnego nagrywania. Sortowanie poleceń jest unikalne, ponieważ są one uszeregowane jedno po drugim. iTEC i iTEC Pro umożliwiają nazywanie i zapisywanie sekwencji zgodnie z indywidualnymi potrzebami. W iTEC każda sekwencja przypisana jest do jednego z czterech przycisków uruchamiających.
Dzięki iTEC Pro ciągnik zawraca automatycznie. Programowanie wymaga jednak więcej czasu. Pomaga tutaj doświadczenie, ale po wstępnej konfiguracji, która składa się z 8 kroków, wiele elementów można przejmować.
Bardzo dobrze, że wiele szczegółów jest wyjaśnionych na terminalu. Jednak o niektórych z nich można zapomnieć, co później utrudnia aktywację systemu. W tym celu można skorzystać z listy kontrolnej, która wskazuje, jakie elementy są już ustawione. To sensowne rozwiązanie, ale niektóre detale powinny być bardziej szczegółowe.
Przykładem tego jest to, że iTEC Pro może być aktywowany tylko dla niektórych ustawień układu prowadzenia (jazda po prostej). Sekwencje są tworzone podobnie jak w iTEC, ale brakuje oznaczeń dla poleceń i wskazówek informujących o aktywności (zielone „ptaszki”).
Aktywne nagrywanie podczas jazdy dostępne jest w iTEC Pro w opcji. Każda sekwencja przypisana jest do maszyny, dzięki temu można przechowywać sekwencje do innych maszyn – bardzo dobrze. Optymalnie byłoby, gdyby iTEC Pro mógł korzystać z sekwencji przypisanych do iTEC.

Obsługa

iTEC aktywowany jest na terminalu. Uruchamianie sekwencji następuje po wciśnięciu jednego z czterech programowanych przycisków (trudno je odróżnić). Aktywacja iTEC Pro jest bardziej skomplikowana.
Orientację poprawia czteroczęściowy symbol koła w widoku układu kierowniczego. Jeśli jedna połowa ma kolor pomarańczowy, system można aktywować przyciskiem umiejscowionym obok – jeśli uruchomi się układ prowadzenia automatycznego. Jeśli całe koło jest zielone – iTEC Pro uruchamia sekwencje na uwrociu i wykonuje automatycznie nawroty. Po ponownym uruchomieniu silnika cały system podobnie jak jego funkcje, np. WOM, muszą być aktywowane od nowa. Jeśli jakieś polecenie zostanie uruchomione ręcznie, np. sekcja hydrauliczna, zostanie to zapamiętane i odtworzone przy wykonywaniu kolejnej sekwencji. Denerwujące jest dezaktywowanie sekwencji i WOM, gdy ruszy się kierownicą podczas wykonywania automatycznego uwrocia lub po dłuższym postoju.
Jeśli w iTEC w czasie wykonywania sekwencji przyciśnie się ponownie włącznik uruchamiania sekwencji, zostanie ona zatrzymana, ponowne wciśnięcie wznawia sekwencję – dobre rozwiązanie. Oba systemy nie mogą być aktywowane równolegle, np. aby rozpocząć sekwencję podczas omijania przeszkody.

Wykonywanie i korekty

Oba systemy po wnikliwych ustawieniach działają bez zastrzeżeń. Aby nawroty odbywały się bez przeszkód, trzeba czasu na ustawienie systemu. Niepraktyczne jest relatywnie duże uwrocie, które dla iTEC Pro do automatycznego zawracania musi mieć minimalną szerokość 18 m. Jeśli ciągnik delikatnie zejdzie z kursu, system jest dezaktywowany. Zmiany w sekwencji iTEC można wykonywać po jej dezaktywacji i wciśnięciu przycisku szybkiego dostępu. Szybkie wejście do iTEC Pro ułatwiłoby też przełączanie do podmenu.

Trzeba dodać, że ostatnio John Deere rozpoczął wprowadzanie nowych monitorów, więcej na ten temat w  wydaniu 1/2019 „profi”.
Oprac. Ł.S.
22. listopad 2024 00:53